Strona główna » Blog » Czy wiesz jak reklamuje się Twoja konkurencja?

Czy wiesz jak reklamuje się Twoja konkurencja?

Zapewne nie działasz na rynku w oderwaniu od konkurencji. Na pewno część tej konkurencji prowadzi już działania marketingowe w Internecie i przetestowała wiele rozmaitych słów. Czy jest możliwość, aby je podejrzeć? Czy można sprawdzić, jak wygląda Twoja strona na tle konkurencji?

Tak!

W jaki sposób zebrać dane o widoczności Twojej strony i działaniach konkurencji?

Informacja, w jaki sposób reklamuje się Twoja konkurencja, jest na pewno jej wielką tajemnicą. Jednak istnieją sposoby, aby za darmo lub niewielkim kosztem dowiedzieć się jak oni to robią i jakie z tego mogą mieć korzyści. Czy nie byłoby ciekawie wiedzieć, na jakie frazy konkurencja reklamuje się w Google Ads, jaki ruch przyciągają poszczególne frazy i jaka jest jej widoczność w wynikach naturalnych? Aby uzyskać te informacje, możesz skorzystać z wielu systemów, które monitorują widoczność witryn internetowych w wynikach wyszukiwania Google. Jednym z lepszych systemów tego typu jest oprogramowanie Searchmetrics.

Co to jest Searchmetrics?

Jest to oprogramowanie, które rejestruje widoczność witryn w Internecie. Jego cechą szczególną jest to, że w odróżnieniu od wielu systemów monitorowania pozycji używa własnej listy fraz. Nie możesz w nim wpisać, jakie frazy chcesz sprawdzić i dla jakiej domeny. Zamiast tego system odpytuje wyszukiwarkę Google o frazy ze swojej bazy i rejestruje, jakie witryny pojawiają się w płatnych i bezpłatnych wynikach wyszukiwania. Jest to odwrócenie typowej roli systemów do monitorowania pozycji.
Searchmetrics regularnie monitoruje miliony fraz i zbiera wyniki w swojej bazie danych. Dzięki temu możesz w łatwy sposób porównać widoczność swojej witryny z widocznością wskazanych witryn konkurencji, dowiedzieć się, jakie witryny konkurują z Twoją stroną na podobne frazy, sprawdzić potencjał tych fraz, a także co bardzo ważne, sprawdzić jakich fraz używa Twoja konkurencja zarówno w płatnych jak i bezpłatnych wynikach wyszukiwania.

Jak założyć darmowe konto w tym systemie?

Poniżej masz dokładny poradnik krok po kroku, który przeprowadzi Cię przecz proces rejestracji darmowego konta.
Aby skorzystać z tego systemu, musisz wejść na stronę http://www.searchmetrics.com:

Kliknij link „LOGIN” zaznaczony czerwoną strzałką.
W kolejnym kroku kliknij przycisk „REGISTER FOR FREE”, a w okienku, które się pojawi, uzupełnij adres e-mail(1), zaakceptuj warunki(2) i kliknij przycisk rejestracji(3).

Potem w kolejnym okienku wpisz jeszcze swoje imię i nazwisko:

Na zakończenie musisz jeszcze kliknąć w link aktywacyjny, przesłany na podany przez Ciebie adres e-mail. W tym samym e-mailu dostaniesz również hasło do logowania do systemu searchmetrics. Skopiuj sobie otrzymane hasło do schowka i kliknij link aktywacyjny. Na stronie, którą zobaczysz, wpisz podany wcześniej e-mail i wklej zapisane w schowku hasło. Na koniec kliknij przycisk „login”.

Po zalogowaniu zobaczysz główny ekran systemu searchmetrics:

W zaznaczone pole wpisz adres swojej domeny lub Twojego konkurenta, którego frazy chcesz sprawdzić. Jeżeli nie wiesz, jaką domenę przeanalizować, wpisz najpierw w Google frazę, która powinna przyciągać Twoich klientów i zobacz, jakie domeny pokażą się na czołowych miejscach.
Po wpisaniu domeny i kliknięciu przycisku „GO” zobaczysz podstawowe dane o wybranej domenie:

Aby poznać słowa kluczowe, pod którymi wyświetla się Twoja konkurencja w Google Ads, przejdź na zakładkę „PPC RESEARCH”(1), a następnie wybierz „KEYWORDS”(2). Otrzymasz listę słów kluczowych:

Od razu kliknij nagłówek kolumny „Search Volume”, aby uzyskać wyniki posortowane pod kątem ilości wyszukań. Niestety, darmowa licencja searchmetrics pozwala na wyświetlenie jedynie 10 pierwszych wyników. Jednak zbierając takie wyniki dla kliku konkurencyjnych firm łatwo stworzysz listę kilkudziesięciu najpopularniejszych fraz z Twojej branży. Oczywiście wyniki uzyskane z każdej domeny musisz zapisać sobie do postaci pliku txt. Cały zbiór fraz możesz dodatkowo przetestować, wrzucając otrzymaną listę do planera słów kluczowych adwords w pole oznaczone na wcześniejszych obrazkach jako 5a. To pozwoli Ci się lepiej zorientować w rzeczywistym potencjale fraz.

Zobacz:  Kampanie Google Ads – darmowy poradnik: „10 sposobów na obniżenie kosztów” cz.1

Na jakie słowa widoczne są strony internetowe konkurencji w wynikach naturalnych Google?

Jeżeli na głównym ekranie systemu searchmetrics.com widocznym po zalogowaniu wpiszesz zamiast swojej własnej domeny nazwę domeny konkurencji, to na kolejnym ekranie zobaczysz zbiorcze podsumowanie jej parametrów:

Możesz od razu kliknąć na zaznaczony na powyższym obrazku przycisk „SEO RESEARCH”, aby przejść do wyników związanych z pozycjonowaniem. Możesz przewinąć ekran do tabelki „Rankings”:

To co widzisz na ekranie, to właśnie lista fraz, na które widoczna jest Twoja konkurencja. Domyślnie lista posortowana jest na podstawie parametru „Traffic Index” (3), który obrazuje ruch możliwy do uzyskania z danego słowa, jednak z uwzględnieniem pozycji, na której ono się znajduje. Oznacza to, że jeżeli to samo słowo znajdzie się na innej pozycji, wskaźnik „Traffic index” zmieni się. Jednak posortowanie właśnie po tej kolumnie pozwala sprawdzić, jakie frazy obecnie generują największy ruch u Twojej konkurencji.

Jeżeli poszukujesz wartościowych słów, na które warto pozycjonować stronę, lub użyć ich w kampanii Google Ads, to bardziej obiektywnym wskaźnikiem jest „Search Volume” (2). Pokazuje on ilość zapytań o dane słowo kluczowe. Jeżeli więc chcesz sprawdzić, które ze słów kluczowych konkurencji mają największy potencjał do generowania ruchu, to kliknij w nagłówek tej kolumny.

Ostatnia rzecz, którą warto sprawdzić to frazy, na które Twoja konkurencja wyświetla się na najwyższych pozycjach. Listę tych fraz uzyskasz klikając na nagłówek kolumny „Pos.”(3).

Darmowa wersja systemu searchmetrics ma wiele ograniczeń. Jednym z najważniejszych jest właśnie ograniczenie liczby wyświetlanych wyników do pierwszych 10. Zmieniając parametry sortowania możesz uzyskać nieco więcej danych, gdyż zobaczysz trzy zestawy po 10 fraz. W najtańszym, płatnym planie abonamentowym nie ma tego ograniczenia, jednak miesięczny abonament to 69 euro. Na końcu tego artykułu piszę, jak można przeskoczyć to ograniczenie.

Na jakie słowa reklamuje się Twoja konkurencja w płatnych wynikach wyszukiwania?

Aby uzyskać dokładniejsze informacje o reklamie konkurencji w wynikach płatnych, czyli w systemie Google Ads, po wpisaniu w okienko wyszukiwania systemu searchmetrics przejdź z głównego ekranu na zakładkę PPC RESEARCH -> Keywords:

Zobaczysz widok jak poniżej:

Warto posortować dane kolumną „Search Volume” aby zobaczyć te najczęściej wyszukiwane frazy. Z dodatkowych informacji można też odczytać, na jakich pozycjach wyświetlają się reklamy konkurencji na poszczególne słowa. Z ciekawych, dodatkowych funkcji możesz sprawdzić, jakich tekstów reklam używa Twoja konkurencja. Wystarczy kliknąć zakładkę „ADS”:

W bezpłatnej wersji zobaczysz co prawda tylko kilka reklam, ale pozwoli Ci to zorientować się, jak bardzo rozbudowane działania prowadzi konkurencja. Po pierwsze, Searchmetrics pokaże, ile zarejestrował reklam. Jedna czy dwie reklamy świadczą o bardzo prostej kampanii, bez rozwiniętej struktury. Kilkanaście, kilkadziesiąt czy więcej reklam świadczy o tym, że albo firma zatrudnia zewnętrzną agencję, albo wewnętrznego specjalistę, który ma już sporo wiedzy na temat prowadzenia skutecznych kampanii.

Zobacz:  Reklama na TikToku - bądź tam, gdzie Twoi klienci

Jaka jest widoczność w Google Twojej witryny w porównaniu z widocznością największej konkurencji?

Jeżeli na głównym ekranie systemu searchmetrics.com widocznym po zalogowaniu wpiszesz swoją domenę, to na kolejnym ekranie zobaczysz zbiorcze podsumowanie jej parametrów. W tym momencie interesuje nas wykres w centralnej części. Wygląda to tak:

Na wykresie widzisz, jak zmieniała się widoczność Twojej domeny w wyszukiwarce Google na przestrzeni określonego czasu. W wersji darmowej możesz zobaczyć ostatnie 6 miesięcy, w wersji płatnej – ostatnie 2 lata. Linia niebieska (1) to widoczność w wynikach naturalnych, linia zielona(2) to widoczność w wynikach płatnych, czyli Google Ads. Na wykresie łatwo można wyłapać gwałtowne spadki widoczności, które mogą świadczyć o nałożeniu filtra oraz mniej lub bardziej gwałtowne wzrosty, które z kolei mogą świadczyć o mniej lub bardziej agresywnym pozycjonowaniu. Jeżeli chcesz zobaczyć, jak wygląda Twoja widoczność na tle konkurencji, musisz wypełnić pola „Compare with domain” pod wykresem. U mnie wygląda to tak:

W sekcji oznaczonej (1) wpisujesz nazwy domen konkurencji i naciskasz „Compare”. Po chwili dostaniesz wykres, z gmatwaniną linii. Aby stał się on bardziej czytelny, musisz powyłączać niepotrzebne dane, klikając odpowiednie kwadraty w sekcji oznaczonej u mnie cyfrą (2). Ja powyłączałem „Paid Visibility” dla wszystkich sprawdzanych domen i uzyskałem czytelny wykres z czterema liniami, który jasno wskazuje, jaka witryna jest najlepiej widoczna w Google. Jeszcze raz podkreślam, że jest to widoczność na frazy z wewnętrznej bazy systemu Searchmetrics, przez co porównanie jest z jednej strony obiektywne, z drugiej może nie pokazać rzeczywistych wyników dla bardzo mało popularnych fraz. Musisz też zwrócić uwagę, że jeżeli porównujesz np. sklep sprzedający tylko płytki ceramiczne ze sklepem sprzedającym pełny zakres materiałów wykończeniowych i budowlanych, to prawie zawsze szerszy asortyment da większą widoczność.

Porównanie widoczności poszczególnych domen dostępne jest tylko w wersji płatnej systemu Searchmetrics.

Po co obserwować widoczność swoją i konkurencji?

Gwałtowne spadki widoczności są zawsze sygnałem, że dzieje się coś złego. Może to być wynik nałożenia na witrynę Twoją lub konkurencji kary w postaci filtra ręcznego lub automatycznego. W przypadku, kiedy dotyka to Twojej witryny, musisz jak najszybciej podjąć działania naprawcze. Jeżeli korzystasz z usług zewnętrznej firmy pozycjonerskiej, zażądaj wyjaśnienia sytuacji. Sprawdź w narzędziach dla webmasterów Google, czy nie ma tam potwierdzenia ręcznych działań antyspamowych. Jeżeli nic nie znajdziesz, to może kolejna zmiana algorytmu Google spowodowała, że dotychczasowe techniki pozycjonowania przestały być skuteczne.

Jeżeli spadki dotyczą konkurencji, to może warto rozważyć przeprowadzenie zmasowanego ataku na rynek w momencie takiego osłabienia? Monitorując sytuację na bieżąco możesz przygotować akcję marketingową, która odbierze sporą część klientów konkurencji, które nie zdąży w porę ocknąć się z letargu.

A co ze wzrostami?
Jedynym dobrym sygnałem jest stopniowy, w miarę równomierny wzrost widoczności. Oznacza on, że prowadzone działania związane z pozycjonowaniem są przewidziane na dłuższy okres i są zapewne w miarę bezpieczne. Nagły wzrost widoczności Twojej witryny, pomimo pozytywnego efektu w postaci zwiększonych odwiedzin z ruchu naturalnego, powinien wzbudzić Twój niepokój. Może oznaczać, że albo Twoja firma pozycjonerska, albo Ty sam prowadzicie agresywne działania w zakresie budowania zaplecza linkowego. To prawie zawsze kończy się nałożeniem kary na witrynę stosującą takie techniki. Najgorzej, jeżeli prowadzisz działalność sezonową i zmienisz strategię tuż przed sezonem. Może się okazać, że kilka tygodni czy miesięcy, które dasz firmie SEO na osiągnięcie wysokiej pozycji zaowocuje drastycznym skokiem widzialności w górę, a potem, na progu sezonu jeszcze bardziej dramatycznym spadkiem pozycji. Takie działania już nie raz doprowadziły do sytuacji, w której jedyną szybką drogą do odzyskania widoczności jest uruchomienie stron internetowych w nowej domenie. Oczywiście, dla niektórych firm jest to sytuacja nie do przyjęcia. Wtedy pozostaje jedynie Google Ads.

Zobacz:  Czy warto walczyć o najwyższe pozycje reklam w kampaniach Google Ads?

Nie daj się więc zaskoczyć i obserwuj wyniki zarówno swoje, jak i konkurencji, aby w porę zareagować i uniknąć przykrych niespodzianek lub wykorzystać chwilową słabość rywali.

Jak przeskoczyć ograniczenia bezpłatnej wersji systemu Searchmetrics?

Mam dla Ciebie propozycję. Jeżeli nie masz ochoty wydawać 69 euro na miesięczny abonament systemu Searchmetrics lub nie masz czasu na zakładanie konta i przeglądanie wszystkich danych, a chciałbyś jednak znać pełną listę fraz na które reklamuje się konkurencja, mogę dla Ciebie przygotować odpowiedni raport za 57 zł netto.

Co dostaniesz w raporcie za 57 zł?

  • Porównanie w postaci czytelnych wykresów widoczności Twojej witryny na tle witryn 3 konkurentów w wynikach naturalnych.
  • Takie samo porównanie z wyników płatnych
  • Listę fraz w pliku excel dla wyników naturalnych i płatnych dla każdej z witryn (1 twoja + 3 konkurencji). Listę będzie można sortować po dowolnej kolumnie.
  • Krótki komentarz dotyczący archiwalnej i bieżącej widoczności witryn, ze wskazaniem prawdopodobnych przyczyn spadków i oceną przyrostu widoczności.

Jak wykorzystać te dane?

  • Zawczasu dostaniesz sygnał, że coś złego dzieje się z Twoją witryną.
  • Dostaniesz sygnał, że konkurencja „oberwała” od Google i być może jest dobry czas na intensywne działania marketingowe.
  • Uzyskasz listę fraz, w które inwestuje pieniądze konkurencja, wraz z informacją o ich potencjale. Będzie to sprawdzona lista do Twoich własnych reklam.
  • Analizując frazy z wyników naturalnych konkurencji dopatrzysz się tematów, które warto poruszyć w Twojej witrynie, aby uzyskać dodatkowy, wartościowy ruch.

W jakiej postaci i kiedy dostaniesz raport?

Wykresy porównawcze wraz z opisami zostaną dostarczone w postaci pliku PDF. Dane tabelaryczne zostaną dostarczone w postaci jednego pliku Excel z zakładkami z zawartością dla poszczególnych domen. Raport zostanie dostarczony na Twoje konto e-mail w ciągu 2 dni roboczych od opłacenia faktury pro-forma.

Co musisz zrobić, aby otrzymać pełny raport?

  • Musisz wypełnić formularz zamówienia.
  • Dostaniesz na podany adres e-mail fakturę pro-forma. Musisz ją opłacić.
  • Po zaksięgowaniu pieniędzy na naszym koncie w ciągu 2 dni otrzymasz raport.

To wszystko.

Chcesz wiedzieć, co robi Twoja konkurencja? Wypełnij poniższy formularz.

Oceń artykuł

Dodaj komentarz