Mariusz Pryszczewski 
Potrzebujesz kampanii Google Ads, która nie zrujnuje Twojego budżetu i spowoduje, że faktycznie pozyskasz klientów? To w zasadzie pytanie retoryczne. Każdy chciałby takiej kampanii, jednak nie każda agencja ma takie podejście w stosunku do swoich klientów.
Wielu przedsiębiorców, którzy prowadzą kampanie Google Ads zastanawia się, czy robią słusznie, inwestując swoje pieniądze w tą formę reklamy. Jeżeli również się nad tym zastanawiasz, to moje gratulacje – jesteś na dobrej drodze do tego, aby wyprowadzić swój marketing na duży plus.
John Wanamaker, amerykański biznesmen i jeden z pionierów marketingu powiedział: „Połowa pieniędzy, które wydaję na reklamę, idzie w błoto. Problem polega na tym, że nie wiem, która połowa”.
To niewiarygodne, z jaką łatwością przedsiębiorcy wydają pieniądze na to, aby linki do ich stron, na wymyślone przez nich samych frazy wyświetlały się wysoko w wynikach naturalnych Google.
Najwyższe miejsca w wynikach wyszukiwania Google to marzenie wielu przedsiębiorców. Twoje linki w TOP3 to przecież gwarancja sukcesu! Jednak zanim zaczniesz wydawać pieniądze na wielomiesięczną kampanię, warto się do tego dobrze przygotować.
W Google Ads pojawiła się możliwość tworzenia reklam elastycznych. Jest to uzupełnienie / rozwinięcie / zastąpienie tradycyjnych reklam graficznych…
Czy ruch na stronie to najważniejszy cel w kampanii Google Ads? A może niskie stawki i dobry CTR? To wszystko tworzy Twój warsztat marketingowy, ale cel jest zupełnie gdzie indziej.
Czy wiesz, czym naprawdę różni się pozycjonowanie od kampanii Google Ads? Czy Google Ads to tylko wredna, bo płatna reklama, czy może ma jakiś głębszy sens?
Google przyzwyczaiło nas do ciągłych zmian. Tym razem zmienia się format podstawowych reklam tekstowych, używanych w kampaniach Google Ads, kierowanych na wyszukiwarkę i sieć reklamową.
